Zapachy, które pobudzą zmysły kochanków

„Przez żołądek do serca” – mówi znane polskie powiedzenie. Jednak do serca partnera możesz trafić nie tylko poprzez przygotowanie pysznej potrawy. Zmysły pobudzą także zapachy. Słodkie, kwiatowe, ostre i korzenne to tylko niektóre z nich, które skutecznie rozbudzą namiętność w obu kochankach.

O afrodyzjakach, pobudzających kochanków do namiętności, wiemy nie od dziś. Znajdziemy je w jedzeniu, napojach, np. w ostrygach, lubczyku czy szampanie, a także zapachach. Mogą one skutecznie rozbudzić pożądanie w kochankach. Dzięki nim wydajemy się nie tylko bardziej atrakcyjni w oczach partnera, ale również nasze doznania podczas seksu są bardziej intensywne.

Pewnie nie raz mogliście zauważyć jak na przykład polskie aktorki porno korzystają z dobrodziejstw afrodyzjaków. Zresztą nie tylko one. Polskie filmy porno nie odbiegają pod tym względem od zagranicznych. Pojawiają się kadzidełka, aromatyzery, a także perfumy stosowane na skórę. Nie ma w tym ani nic dziwnego, ani nic złego. Pobudzający zapach z pewnością podniesie atmosferę w sypialni, a także być może zachęci do eksperymentów – blow job, seks analny czy oralny wydadzą się bardziej interesujące.

Na jakie więc zapachy postawić, gdy planujemy intymne spotkanie we dwoje, które ma zakończyć się namiętnym seksem? Najlepiej wybrać wonie pobudzające, które sprawią, że więcej poczujemy, lub odwrotnie – te rozluźniające pomogą otworzyć się na nowe doświadczenia. Przykładowo, zmysły najbardziej pobudzają nuta piżma lub rozmarynu. Z kolei goździk rozluźnia. Jakie jeszcze zapachy pozytywnie wpływają zmysły?

  • Zapachy ostre i korzenne – są bardzo intensywne i nie każdemu przypadną do gustu. Cynamon, imbir, paczula, chili pobudzają układ nerwowy, poprawiają krążenie i rozgrzewają. W ten sposób możesz liczyć na jeszcze bardziej ekscytujące doznania.
  • Zapachy słodkie – zbliżają do siebie partnerów, choć zbyt słodkie mogą wydać się nieco mdłe, więc nie należy z nimi przesadzać. Wanilia, kokos, miód, czekolada, brzoskwinia, karmel, drzewo sandałowe czy malina rozluźniają i relaksują.
  • Zapachy kwiatowe – warto je stosować z dwóch powodów: relaksują i podnoszą libido. Postaw na nuty jaśminu, róży, neroli lub orientalną ylag-ylang.
    Masz kilka możliwości na wprowadzenie namiętnej atmosfery w sypialni. Oto kilka przykładów:
  • Olejki eteryczne – mogą być dodawane do kąpieli, bezzapachowego olejku do masażu lub kremów. Kilka kropli możesz wylać nawet na pościel, a także stosować w kominku aromaterapeutycznym. Pamiętaj, że wystarczy kilka kropel, bo z reguły olejki są mocno skoncentrowane. Zbyt duża ilość może przynieść efekt odwrotny od pożądanego.
  • Kosmetyki do kąpieli – do wyboru masz olejki, płyny do kąpieli lub sól. Pięknie pachnąca woda i romantyczna kąpiel przy świecach zachęci partnerów do dalszych igraszek.
  • Świece i olejki do masażu – rozpalenie świec w sypialni to świetny pomysł na wprowadzenie zmysłowej atmosfery. Samo jej światło rozbudzi namiętność i wyobraźnię kochanków, a połączenie tego z masażem, to świetny przepis na niezapomnianą noc. Ogień rozpuszcza olej, z którego świeca jest wykonana, pozwalając na ciepły, odprężający masaż. Zwykły olejek do masażu też się nada. Wystarczy go delikatnie podgrzać w dłoniach.
  • Perfumy – nikogo nie trzeba przekonywać, że perfumy to wabik na facetów. Jednak należy ich używać z umiarem, inaczej wręcz zniechęcą partnera. Pamiętaj, że najbardziej mężczyzn podnieca własny zapach kobiety, a perfumy mogą go tylko podkreślić.
  • Feromony – nie mają zapachu, ale są wyczuwane przez nos i odbierane są przez mózg. Są to substancje wytwarzane przez gruczoły ciała. Podświadomie wpływają na nasze zachowanie, emocje i nastrój. Niektórzy wręcz uważają, że to właśnie feromony dodają im pewności siebie w relacjach z płcią przeciwną. Na sklepowych półkach znajdziemy feromony syntetyczne, które pryska się na skórę.