Magda była wkurwiona
Magda była wkurwiona, bo szefowa znowu kazała jej jechać w kilkudniową delegację, nie dając nawet czasu na przygotowanie się. Tym razem miała udać się do Gdańska. Była tym bardziej wściekła, bo jej auto stało u mechanika, oczekując na naprawę. Zmuszona była więc jechać pociągiem. Kilka godzin później wsiadła do pociągu. Poprosiła młodego mężczyznę, który również siedział w jej przedziale, by pomógł jej włożyć ciężką torbę na półkę. Wówczas dopiero Magda…